:: Strona Główna :: Newsy :: M*A*S*H 4077 :: Obsada :: Pliki :: Linki :: Kontakt ::
Obsada serialu od 1 do 3 i 6 serii. Od lewej: Larry Linville (Frank Burns), Loretta Swit ("Hot Lips" Margaret Houlihan), Alan Alda ("Hawkeye" Benjamin Franklin Pierce), McLean Stevenson (Henry Blake), Wayne Rogers ("Trapper" John McIntyre), William Christopher (John Patrick Francis Mulcahy), Gary Burghoff ("Radar" O'Reilly), Jamie Farr (Maxwell Q. Klinger)

Serial MASH powstał jako kontynuacja filmu MASH w reżyserii Roberta Altmana. Film z kolei powstał na podstawie powieści amerykańskiego pisarza Richarda Hookera pt. "M*A*S*H: A Novel About Three Army Doctors".

Serial MASH składa się z 251 odcinków podzielonych na 11 serii. Opowiada on o życiu oraz pracy chirurgów mobilnego wojskowego szpitala polowego którzy stacjonują na Koreańskim froncie (wojna koreańska - lata 50te). Wojna ta często jest mylona z wojną wietnamską.

To co miało stać się tylko antywojenną komedią stało się czymś więcej. MASH ukazuje okrucieństwa wojny poprzez zręczny i cięty dowcip sponsorowany przez stacjonujący tam personel. Manipulowanie nastrojem z całkowicie poważnego (kiedy to przywożą następnych rannych do szpitala lub też na sali operacyjnej) do komicznego (nabijanie się z Franka Burnsa, komentowanie jedzenia na stołówce) sprawia, że ten serial jest jedyny w swoim rodzaju. Poza tym, dialogi są na tyle przejżyste, że od razu wiadomo jaki stosunek do wojny ma kadra reżyserska serialu.

To co powoduje, że MASH to wyśmienita zabawa, to osobowości stykające się na co dzień ze sobą w szpitalu. Szyderczy i zawsze wesoły Hawkeye Pierce, który nie może sie oprzeć aby nie wywinąć jakiegoś numeru Burnsowi czy Hot Lips i dowódcy szpitala przymykający oko na wybryki Hawkeya oraz jego przyjaciół, sprawiają, że serial o tematyce wojennej staje się czymś, co może oglądać cała rodzina. I to jest właśnie w nim niesamowite.

Reżyserzy potrafili ubrać w puch i kożuszek film który jest w rzeczywistości o bezsensie wojny, śmierci i zabijaniu.

Przypominają nam o tym szerokie refleksje, które towarzyszą chwilą słabości naszych bohaterów, czy wtedy kiedy wychodzą z sali operacyjnej po 12tej godzinie cięcia i zszywania, zmęczeni i wykończeni. To jest właśnie ta manipulacja nastrojami o której pisałem wcześniej która sprawia, że MASH jest tak genialnym zjawiskiem.

Charakterystyczny motyw plakatu filmu MASH w reżyserii Roberta Altmana.

Bardzo ważną cechą serialu, na którą trzeba zwrócić uwagę, to bohaterowie. Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że głównym bohaterem jest Hawkeye Pierce. To nie jest film o nim, ale o codziennych zmaganiach ludzi ratujących życie żołnierzom amerykańskim, południowo-koreańskim a często także i północno-koreańskim i chińskim. W filmie występuje tzw. bohater zbiorowy, a jest nim cały szpital, cały personel. Nie można bohatera ograniczać do jednego człowieka. Faktem jest, iż Pierce jest postacią najbardziej charyzmatyczną, jest go po prostu najwięcej w całym serialu. Ale jak już pisałem wcześniej, serial nie jest tylko o nim, ale o całym personelu medycznym.

Kolejną bardzo pozytywną cechą serialu jest to, że nawet kiedy traciliśmy niektóre postacie takie jak: Frank Burns czy Henry Blake, na ich miejsce przychodziły postacie o podobnym usposobieniu i charakterze. Frank Burns został zastąpiony przez Charlesa Emersona Winchestera III. Ważne jest to, że nie są te same postacie. O ile Burns miał skrajnie konserwatywne poglądy i jednoznacznie był postacią negatywną (chociaż tez bez przesady - potrzebny był kontrast osobowościowy między Hawkeye i Trapperem a właśnie Burnsem) to Winchester nie jest już jednoznacznie postacią negatywną. Owszem, zachowuje on pewne cechy Burnsa, takie jak wzbudzanie do siebie niechęci współlokatorów, ale jest to zupełnie inny człowiek - który (nie tak jak Burns) bardziej się aklimatyzuje w kontaktach z Hawkeyem i B.J'em - bez żadnych wielkich zarzyłości, bez przesady, ale jednak chłopcy mieli lepszy kontakt z Winchesterem niż z Burnsem (co jest swoją drogą paradoksem, ponieważ Winchester chciał się wydostać z wojska jak najszybciej powołując się na swoich wysoko postawionych znajomych). Jeżeli chodzi o Henrego Blake'a i Shermana Potter'a, to także są dwie różne osoby, jednak mają jedną wspólną, wielką cechę: przymykają oko na wybryki Hawkeya i jego kumpli, wiedząc o tym jakie piekło codziennie przechodzą lekarze ich jednostki medycznej. Chodzi o to, że nawet kiedy serial opuszcza ważna osoba, która odgrywała istotną rolę w całej historii MASH-a, a na jej miejsce wchodzi inna postać to nie jest to identycznie drugi Frank Burns czy Henry Blake, ale są to postacie posiadające wspólne cechy, nie różniące się od siebie pod zbyt wieloma względami lecz jednocześnie inne, do których łatwo jest się widzom przyzwyczaić.

Wszystkie przedstawione przeze mnie cechy sprawiają, że MASH jest wyjątkowym serialem. Fani serialu zżyli się ze swoimi ulubionymi bohaterami, z całą społecznością ukazaną na filmie. Wydawałoby się, że serial nie może powstać bez udziału ekscentrycznego Klingera, czy zagubionego Radara których poznaliśmy tak dobrze. Magia tego serialu powoduje zniecierpliwienie i wypieki na twarzy kiedy słyszymy "Suicide Is Painless" na początku serialu, oraz zawód, gdy słyszymy ten utwór po raz drugi na napisach końcowych. Jednak ze zniecierpliwieniem czekamy na następne odcinki M*A*S*H-a.

Dwie postacie od serii trzeciej i szóstej. Od lewej: Harry Morgan (Sherman T. Potter za Henrego Blake'a od 3 serii), Loretta Swit (bez zmian) i David Ogden Stiers (Charles Emerson Winchester III za Franka Burns'a od 6 serii).

***

Nie jest to podręcznikowy czy wikipediowy opis serialu, chciałem tutaj wyrazić swoje zdanie na temat MASHA. Jeżeli jednak chcesz dowiedzieć się więcej konkretów na temat filmu, zapraszam pod ten adres:

http://pl.wikipedia.org/wiki/M*A*S*H